niedziela, 14 stycznia 2007

Psalm 143

Psalmy pokutne

Psalm 143
(tłum. Ks. Jakub Wujek)

1. Panie, wysłuchaj modlitwę moję, przyjmi w uszy prośbę moje, w prawdzie twej wysłuchaj mię w sprawiedliwości twojej. 2 A nie wchodź do sądu z sługą twoim: abowiem nie usprawiedliwi się przed tobą żaden żywiący. 3. Abowiem przeszladował nieprzyjaciel duszę moje, poniżył na ziemi żywot mój. Posadził mię w ciemnych miejscach jako z dawna pomarłe. 4 I sfrasował się o mię duch mój, serce moje we mnie się strwożyło. 5 Pamiętałem na dni stare, rozmyślałem o wszytkich sprawach twoich i uczynki rąk twoich rozbierałem. 6 Wyciągnąłem ku tobie ręce swoje: dusza moja jako ziemia bez wody tobie. 7 Wysłuchajże mię prędko, Panie: duch mój ustał. Nie odwracaj oblicza twego ode mnie, i będę podobnym zstępującym do dołu. 8 Daj mi usłyszeć rano miłosierdzie twoje, bom w tobie nadzieję miał. Ukaż mi drogę, którą bych miał chodzić, bom ku tobie podnosił duszę moje. 9Wyrwi mię od nieprzyjaciół moich, Panie, do ciebiem się uciekł. 10 Naucz mię czynić wolą twoje, abowiem tyś jest Bogiem moim. Duch twój dobry poprowadzi mię do ziemie prawej. 11 Dla imienia twego, Panie, ożywisz mię w sprawiedliwości twojej. Wywiedziesz z utrapienia duszę moje, 12 a z miłosierdzia twego wytracisz nieprzyjacioły moje. I zagubisz wszytkie, którzy dręczą dusze moje: bociem ja sługa twój.

Teologia Psalmu 143

Psalm 143 zalicza się powszechnie do psalmów pokutnych. Przeciwstawia się temu Gunkel, uważając, że jest to przecenienie w. 2. Jeszcze bardziej stanowczo przeciwstawia się temu Duhm, pisząc, że jeśli ktoś zalicza Psalm 143 do psalmów pokutnych mimo w. 12, gdzie mieści się modlitwa o śmierć dla wrogów, to musiałby zmienić pojęcie pokuty. Kraus zalicza Psalm 143 do pokutnych nie tylko na podstawie w.2, ale też w. 8 i 10. Gdy się bowiem bierze pod uwagę w. 2 w świetle Rz 3, 20 i Ga 2, 16, to ujawnia się charakter pokutny tego psalmu. Uczynki ludzkie nie są zdolne uczynić człowieka miłym Bogu, trzeba do tego pomocy Bożej. Ww. 8 i 10 postulują to, co jest istotne w pokucie: odnowienie życia i postępowania. Modlitwa o śmierć dla prześladowców nie niweczy pokutnego charakteru Psalmu 143. Trzeba ją zrozumieć z sytuacji, w jakiej znalazł się psalmista. Ukaranie wrogów będzie dla niego znakiem pomocy i wy słuchania go przez Boga. Psalm 143 jest modlitwą przebłagalną za przewinę psalmisty, gdyż woła on kornie do Boga w w. 2: "Nie chodź do sądu ze sługą Twoim, nikt bowiem z żyjących nie jest sprawiedliwym przed Tobą". Mamy tutaj to samo poczucie winy, jakie widzieliśmy u autora Ps 130, 3, czy Ps 51, 7 (por. Hi 4, 17; 9, 32; 14, 3; 15, 14). Powstaje tylko pytanie, o jaką tu przewinę chodzi, czy o prze winę tkwiącą w naturze człowieka, czy o jakąś przewinę własną psalmisty. Z kontekstu (zwłaszcza w. 8c, gdzie psalmista prosi, aby mu Bóg wskazał drogę, jaką ma zdążać, czy z w. 10a, aby go Bóg nauczył pełnić Jego wolę) wynika, że poczuwa się on do winy i przekroczenia nakazów prawa Bożego, za co postanawia pokutować (por. R. Kittel, czy H. Herkenne). Oprócz poczucia winy psalmisty i jej wyznania, na charakter pokutny Psalm 143 wskazuje prośba o łaskę prowadzenia życia według Prawa Bożego, co jest mocnym postanowieniem po prawy i w czym mieści się implicite prośba o przebaczenie grzechów (por. w w. 8c i 10). Prośba o to, aby duch dobry prowadził psalmistę po równej ziemi oznacza gorące jego pragnienie prowadzenia innego życia, a to właśnie jest cechą pokuty.

ks. Prof. Stanisław Łach

Już sam początek utworu jest intrygujący. Prośba, którą autor kieruje do Boga ma spocząć „w uszach Boga” i być wysłuchana w przestrzeni „sprawiedliwości Twojej”. Wyjątkowość tej prośby to fakt uzależnienia jej spełnienia od Bożej sprawiedliwości. I chociaż obraz Boga jako sędziego jest narzucający się, to wydaje mi się, że nie to było najważniejsze dla Psalmisty. Pomyślmy:, Jaki musi być „wewnętrzny stan” człowieka, aby prośbę o wybawienie z jakiegoś nieszczęścia uzależniał od Bożej sprawiedliwości? Ci, co cierpią wiedzą, że prośba o wybawienie rozbrzmiewa raczej „w przestrzeni miłosierdzia”. Być może chodziło autorowi o coś innego. Wiersze 3 i 4 są usprawiedliwieniem „stanu duszy” człowieka, który zanosi prośby do Boga. Są takie chwile w życiu człowieka, w których fale trwogi zalewają serce wypełniając go lękiem. Nie jest to moment rozważań nad naturą lęku. To chwila, gdy skulony człowiek pragnie miłości. Kiedy przymyka oczy, widzi tylko obrazy tego co dawało mu szczęście. Pogrążony w bólu myśli o TYM, KTÓRY daje mu ZROZUMIENIE. ON otwiera ciemności jego duszy SWOIM SŁOWEM. Już nie chodzi o obraz, choćby nawet najwspanialszy. Tutaj spełnia się misterium dotyku. Wyciąga ręce do Boga, aby go uchwycił. Skąd, więc odwołanie się do sprawiedliwości Bożej? Dotknięcie Boga jest przedłużeniem Jego Serca. Tylko ten, który uzależnia spełnienie prośby WYŁĄCZNIE od Boga, może być pewien wysłuchania. Psalmista, a za nim tylu innych składają swe prośby „w uszach Boga” na progu BOŻEJ PRAWDY. Czy mogą wątpić, że nie będą wysłuchani? I o tym jest ten Psalm 143 ostatni z psalmów pokutnych, na progu Wielkiego Tygodnia.

Wiesław Gdowicz

Drogę zna się w całości dopiero u jej kresu, zaś przestrzeń można mierzyć tylko jej granicami.

Paul Beauchamp SJ