niedziela, 21 stycznia 2007

Psalm 56

Psalm 56 (tłum. Biblia Poznańska)

UFNA MODLITWA W UDRĘCE


1 [Uwaga] dla kierownika chóru: na melodię „Gołębica odległych terebintów”, pieśń Dawida — gdy Filistyni go ujęli w Get. 2 Ulituj się nade mną, Boże, bo zawzięli się na mnie, 2 nieustannie napastują mnie i uciskają. 3 Przeciwnicy moi bez przerwy czyhają na mnie, a wielu jest tych, którzy na mnie nastają. Ratuj mnie, 4 gdy mnie ogarnia trwoga; w Tobie mam nadzieję. 5 W Bogu, którego słowo wielbię, w Bogu pokładam nadzieję i nie znam trwogi; (cóż [bowiem] może mi uczynić człowiek śmiertelny? 6 Co dzień słowa moje wypaczają, wszystkie ich zamysły zmierzają ku mej zgubie? 7 Schodzą się i gotują zasadzki, śledzą wszystkie moje kroki i na życie moje nastają. 8 Daj im odpłatę za ich nieprawość, w gniewie powal narody, o Boże! 9 Ty zapisałeś kroki mojej tułaczki, łzy moje zebrane są w Twoim bukłaku (czyż nie jest to [zapisane] w Twej księdze?). 10 Toteż wrogowie moi pierzchną, w dzień, gdy [do Ciebie] będę wołał; ja wiem, że Bóg jest ze mną. 11 W Bogu, którego słowo wielbię, (w Jahwe, którego słowo wielbię), 12 w Bogu pokładam nadzieję i nie zaznam trwogi; cóż [bowiem] może mi uczynić człowiek? 13 Winienem dopełnić, Boże, ślubów, które uczyniłem, chcę złożyć Ci ofiary dziękczynne. 14 Bo uchroniłeś życie moje od śmierci (i nogi moje od upadku), abym chodził przed Bogiem w światłości żyjących.

Teologia Psalmu 56

Pobożny nie powinien bać się swego nieprzyjaciela. Cóż może mi uczynić człowiek? Jest w tych słowach ta sama nauka, jaką podaje Iz 40, 6. „Wszelkie ciało to jakby trawa... Trawa usycha, lecz słowo Boga naszego trwa na wieki". Psalmista jest pewny, że Bóg otrze jego łzy (por. Iz 25, 8), gdyż wszystkie jego cierpienia zapisał w księdze życia (por. Ps 139, 16; Ml 3, 16; Hi 19, 23). To oczywiście spełni się w królestwie niebieskim, kiedy to Bóg otrze wszelką łzę z naszych oczu (Ap 21, 4). Wtedy to Bóg będzie światłością tych, dla których Jezus był światłością (J 8, 12).

ks. Prof. Stanisław Łach

Autor tej lamentacji zwraca się do Boga z prośbą o pomoc przeciwko licznym wrogom, którzy godzą na jego życie (w. 2n.6-8). Wyraża przy tym głęboką nadzieję, że Bóg go wysłucha (w. 4n.9-12). Wiersze 5 oraz 11n, niemal identyczne, można uważać za refren. Zakończenie (w. 13n) wskazuje na to, że pieśń tę śpiewano przy składaniu ofiar dziękczynnych. Tekst jest w wielu szczegółach niepewny. Treść Psalmu nie pozwala ustalić jego autorstwa.

komentarz Biblia Poznańska