Psalm 93 (tłum. Biblia Poznańska)
JAHWE — KRÓL ŚWIATA
1 Jahwe jest Królem, przyoblekł się w dostojność, Jahwe przyoblekł się i przepasał potęgą. Zaiste, Ty utwierdziłeś okrąg ziemski, tak iż się nie zachwieje. 2 Mocno stoi Twój tron od pradawna, Ty jesteś od wieków. 3 Rozbrzmiały odmęty, Jahwe, rozbrzmiały odmęty szumem, rozbrzmiały odmęty grzmotem. 4 Potężniejszy nad szum nieprzebranych wód, potężniejszy nad morskie nawałnice jest Jahwe na wysokościach. 5 Świadectwa Twoje są ze wszech miar wiarogodne. Domowi Twemu, Jahwe, przystoi świętość po wszystkie czasy.
Teologia Psalmu 93
Autor z potęgi królewskiej Jahwe wyciąga wniosek o trwałości Bożych obietnic dla Dawida i dla świątyni na Syjonie. Pochodzą one od Jahwe, który był, jest i będzie Królem na wieki.
ks. prof. Stanisław Łach
Psalm rozpoczyna serię „psalmów królowania” wielbiących Jahwe jako zwycięskiego Króla stworzenia. Niewzruszoność ziemi i trwałość tronu Bożego to naturalna konsekwencja królewskiej władzy Jahwe nad ziemią. W utworze można usłyszeć echa dawnych mitów kananejskich lub fenickich. Według nich bóstwo porządkujące pierwotny chaos musiało stoczyć walkę z żywiołem wody. Można wyobrazić sobie psalmistę siedzącego na piaszczystym brzegu morza i rozmyślającego nad fragmentem mowy Jeremiasza, który przekazuje słowa Jahwe: „Czyż mnie się bać nie będziecie – mówi Jahwe – czyż nie zadrżycie przede mną? Morzu piaskiem wyznaczyłem granicę, odwieczny próg, którego nie przekroczy. Burzą się odmęty, ale nie przemogą, piętrzą się jego fale, lecz go nie przestąpią. Jer 5, 22)”. Bardzo interesującą myślą jest uzasadnienie, jakie Bóg poprzez usta Jeremiasza przekazuje mieszkańcom Jerozolimy. Jahwe tak mówi: Nieokiełzany żywioł wody powstrzymałem przy pomocy maleńkich ziarenek piasku. Piasek stanowi granicę dla wody, której nie przekroczy. Jeżeli chcecie tego doświadczyć idźcie na najbliższą plażę. Piasek z którym woda radzi sobie świetnie jest jej nieprzekraczalną granicą. Powracający tam i z powrotem szum powracających fal to wystarczający dowód potęgi Jahwe. W tym utworze jest również coś niepokojącego. „Szum nieprzebranych wód” może wywoływać lęk. Obraz rozpięty pomiędzy rozległym i potężnym oceanem, a wysokościami niewidocznymi już dla ludzkiego oka to bardzo rozległa przestrzeń. Tylko Jahwe – Król ją obejmuje. Czy nie przypomina ten obraz przejmującej sceny podnoszenia przybitego do krzyża Jezusa. Tańczący z radości wokół krzyża wszyscy kaci świata szyderczo pytają: „Cóż tam widzisz, wisząc na krzyżu? Wszak masz większą niż my perspektywę?”. On uniósł wzrok ponad ich głowy i spojrzał w oczy Matki i pragnieniem wypowiedział : „Oto Syn Twój”. Rzeczywiście oszałamiająca perspektywa.
Wiesław Gdowicz
Złudą jest ostateczne zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią, jeśli nie przepaja naszego ziemskiego życia; zwycięstwo to nie odnosi się bowiem li tylko do życia pozagrobowego. Przełamuje ono barierę obecnego życia. Ludzie, którzy śpiewali Psalmy – nie zdając sobie sprawy ze zmartwychwstania – wierzyli, że Bóg działa w ich teraźniejszym życiu.
Paul Beauchamp SJ