piątek, 12 stycznia 2007

Psalm 26

Psalm 26 (tłum. Biblia Tysiąclecia)

1/ Dawidowy. Oddaj mi, Panie, sprawiedliwość, bom nienagannie postępował i nie byłem chwiejny, pokładając nadzieję w Panu./2 Doświadcz mnie, Panie, wystaw mnie na próbę, wybadaj moje nerki i serce:/3 Bo mam przed oczyma Twoją łaskawość i postępuję w Twej prawdzie./4 Nie zasiadam z ludźmi fałszywymi ani z niegodziwymi się nie spotykam./5 Nie cierpię zgromadzenia złoczyńców, a nie przestaję z występnymi./6 Umywam moje ręce na znak niewinności i obchodzę Twój ołtarz, Panie,/7 by obwieszczać głośno chwałę i rozpowiadać wszystkie Twoje cuda./8 Panie, miłuję dom, w którym mieszkasz, i miejsce, gdzie przebywa Twoja chwała./9 Nie dołączaj mej duszy do grzeszników i życia mego do ludzi pragnących krwi,/10 w ich ręku zbrodnia, a ich prawica pełna jest przekupstwa./11 Ja zaś postępuję nienagannie, wyzwól mnie i zmiłuj się nade mną!/12 Moja stopa stoi na równej drodze, na zgromadzeniach błogosławię Pana.

Teologia Psalmu 26

Psalm 26 jest gorącą modlitwą sprawiedliwego do Boga o sąd łaskawy, gdyż nie poczuwa się do zarzuconych mu występków. Sprawiedliwy jest pełen ufności, że wrogowie nie zdołają oderwać go od łaskawości Jahwe. W tej modlitwie można widzieć wzór ufnej modlitwy św. Pawła, który woła: „Któż może nas odłączyć od miłości Chrystusa? Utrapienie, ucisk, czy prześladowanie, głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz”. Wszystkie wyznania o niewinności, jakie znajdują się w Psalmie 26 odnoszą się w całej pełni do Chrystusa, o którym tak pisze autor Listu do Hebrajczyków: „Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa”.

ks. prof. Stanisław Łach

Jest prawdopodobne, że bohater to człowiek niewinnie prześladowany, który przybył do świątyni, aby szukać azylu. Składając przysięgę Bogu chce wykazać swoją niewinność. Pierwszy wiersz jest streszczeniem całego Psalmu. Ks. Jakub Wujek tak tłumaczy wiersz 2: „Próbuj mię, Panie, i doświadcz mię, wypal nerki moje i serce moje”. To obrazowe wyrażenie zostało zaczerpnięte z ekspertyz dokonywanych podczas rozpoznawania szlachetnych metali – złota i srebra. Użycie trzech słów - „próbuj; doświadcz; wypal” jest wyrazem niewinności autora. Nie jest więc tak, by autor chciał „sprawdzić” Boga. Jest to raczej pieśń głębokiej pokory. W wierszu 3 przekonujemy się o tym dobitnie. Jahwe, którego „widzi” Psalmista jest Bogiem ŁASKAWYM. Źródłem jego ufności jest fakt, że będzie doświadczał łaskawości Boga. Naukowcy badający ten Psalm przypuszczają, że bezbożni, o którym jest mowa w wierszu 4 i 5 to ludzie, którzy przy pomocy różnych praktyk wróżbiarskich usiłowali odgadnąć przyszłość. Autor Psalmu nie chce odgadywać przyszłości, ponieważ doskonale rozumie, co jest źródłem takiego pragnienia. Chyba ważniejsze będzie dla niego „obwieszczać głośno chwałę” czy w innym tłumaczeniu:, „aby słuchać głosu uwielbienia”.

Wiesław Gdowicz

W domu modlitwy rozbrzmiewały wiadomości ze świata, bo właśnie w nim głoszono pochwałę stworzenia tak starożytnego jak i aktualnego oraz nowego. Czcząc Boży czyn opowiadano o nim, podobnie jak nasze uroczystości odwołują się do odpowiednich fragmentów Biblii. Ponieważ starożytne obrzędy wielokrotnie zmieniały rytuał, a teksty mogły być przynoszone z jednego święta na drugie (liturgia Starego Testamentu także ewoluowała(, uczeni nie są zgodni co do tego, czy dany Psalm był stosowany w modlitwie zbiorowej przy okazji takiego czy innego święta.

Paul Beauchamp SJ