środa, 10 stycznia 2007

Psalm 129

Psalm 129 (tłum. Biblia Tysiąclecia)

1 Pieśń stopni.
Bardzo mnie gnębili od mojej młodości - niech powie Izrael –
2 bardzo mnie gnębili od mojej młodości, lecz nie zdołali mnie przemóc.
3 Poorali mój grzbiet oracze, wyżłobili długie bruzdy.
4 Sprawiedliwy zaś Pan pozrywał więzy występnych.
5 Niech się zawstydzą i odstąpią wszyscy, co nienawidzą Syjonu.
6 Niech się staną jak trawa na dachu, która usycha, zanim ją wyplenią.
7 Nie napełni nią kosiarz swej ręki ani ten, co zbiera snopy - swojego zanadrza.
8 Nie powiedzą także przechodnie: Błogosławieństwo Pańskie nad wami! Błogosławimy wam w imię Pana!

Teologia Psalmu 129

Ideą główną Psalmu 129 jest ufność Izraela, że Syjon, mieszkanie Boga prawdziwego, nie zostanie pokonane przez nieprzyjaciół. Zostaje to w sposób specjalny urzeczywistnione w Nowym Testamencie, w Kościele Chrystusa zbudowanym na Piotrze jako na opoce, której bramy piekielne nie zdołają przemóc.

ks. prof. Stanisław Łach

Rozważając Psalmy nie należy zapominać ważnej myśli teologicznej wyrażonej w słowie Boga skierowanym do Jeremiasza: „Izrael jest świętością Pana, pierwszym plonem z Jego zbiorów” (J 2, 2-3). Największym dowodem łaskawości Jahwe wobec Izraela jest Wyjście z Egiptu i zdobycie Kanaanu. Relacja pomiędzy Jahwe a Izraelem, w tym okresie, jest określona słowem „hesed” i oznacza wzajemną, łaskawą i wierną miłość. Jeremiasz kontynuując myśl swego poprzednika Ozeasza przedstawiał okres życia na pustyni jako idealny okres w historii Izraela podkreślając przede wszystkim wielką wierność religijną. Autorowi Psalmu 129 nie jest obca taka myśl. Przemawia jako ktoś świadomy swego miejsca i roli jaką ma odegrać. Pobudza nadzieję poprzez odwołanie się do okresu, o którym Jeremiasz tak mówi: „Tak mówi Pan: Pamiętam wierność twej młodości, miłość twego narzeczeństwa, kiedy chodziłaś ze Mną na pustyni, w ziemi, której nikt nie obsiewa." Bóg i Jego oblubienica, pustynia i wierna miłość. Piękny obraz.

Wiesław Gdowicz

Osoba Dawida jest symbolem czy godłem Psałterza. Dawidowe uwielbienie – według opowiadań biblijnych - jest cudownym lekarstwem na śmiertelny smutek. Te hymny leczą duszę urzeczoną smutkiem śmierci, jak ptaka urzeka wzrok węża.

Paul Beauchamp SJ